Polskie legendy: O stworzeniu Podhala

Jak powszechnie wiadomo Pan Bóg stworzył Świat w siedem dni. Nad każdą tworzoną krainą głęboko się zastanawiał i formował ją tak, aby była doskonała. I tak ziemie włoskie rodziły doskonałe cytrusy i oliwki, a ziemie węgierskie wspaniałe krzewy winne. Przyszedł w końcu czas na utworzenie ziem polskich. Bóg doskonale wiedział jak uformować tą krainę. Kiedy miał utworzyć Podhale rozmarzył się nad cudami jakie powstaną na ziemiach polskich. W tym momencie przyszedł do niego jeden z pomagających mu w budowie aniołów i tak rzekł:

- Widzę Panie, żeś bardzo utrudzony tym dziełem stworzenia. Pozwól, że ja uformuję tą krainę pod nami.

Pan Bóg zgodził się na pomoc, lecz zamiast odpoczywać poszedł tworzyć inne polskie krainy. Pracy było przecież jeszcze bardzo dużo.

Anioł był bardzo dumny z zaufania jakim obdarzył go Pan. Postanowił, że kraina jaką utworzy będzie najwspanialsza ze wszystkich. Nazbierał wiec dużo skał i zbudował z nich wysokie góry, tak aby istoty mieszkające na tej ziemi mogły mieszkać jak najbliżej cieplutkiego słońca. Ponieważ skały były ostre i nieprzyjazne pokrył je warstwą najżyźniejszej ziemi i pokrył miękką trawą. Kiedy skończył stwierdził, że to co stworzył jest doskonałe i Bóg będzie z niego dumny. Poszedł więc jak najszybciej odnaleźć Pana i pochwalić się swoim dziełem. 

Anioł odnalazł Boga na wyżynie sandomierskiej. Krainie pięknej, słonecznej i urodzajnej, pełnej dorodnych drzew owocowych. Nie mógł się nadziwić doskonałości boskiego stworzenia, ale jeszcze bardziej nie mógł się doczekać, aż pokaże Bogu swoje dzieło. Ruszyli więc czym prędzej ku Podhalu.

Niestety w czasie kiedy anioł szukał Pana nad Podhalem rozszalała się straszna burza i spadły obfite deszcze. Ulewa spłukała całą glebę pokrywającą góry, które wyglądały teraz jak ostre zęby strasznej bestii. Bóg przeraził się tym widokiem i rozgniewał się na swojego pomocnika. Anioł tłumaczył się, że uformował te ziemie zupełnie inaczej i zniszczeniom jest winna burza jaka tu przeszła. Prosił również Pana o kolejną szanse, chciał stworzyć tu ludzi, którzy naprawią zniszczenia dokonane na Podhalu.

Bóg jednak nie zgodził się na dalsze tworzenie Podhala przez anioła i odesłał go na wyżyny, które sam w między czasie stworzył. Pan wiedział już, że ziemie te powinny wyglądać tak jak je zastał przychodząc tu ze swoim aniołem-pomocnikiem. Wiedział również jak powinien wyglądać  mieszkaniec tej krainy. I tak Bóg stworzył górala:  człowieka silnego i twardego, dumnego i upartego, ale szlachetnym sercu i pięknej duszy.