Polskie legendy: Wielki pająk w Pajęcznie
Dawno temu, za panowania Piastów na ziemi wieluńskiej pojawiła się straszna bestia - ogromny pająk. Był on tak żarłoczny, że mieszkający tam ludzie co chwila tracili zwierzęta ze swoich zagród i sami zaczynali cierpieć głód. W okolicy szybko zaczęło brakować zdobyczy więc pająk rozpoczął polowania na wędrujących samotnie ludzi.
Mieszkańcy wysyłali do możnowładców liczne prośby o pomoc. Znalazło się nawet kilku śmiałków, którzy chcieli zdobyć sławę zabijając potwora. Wszyscy jednak kończyli w brzuchu pająka. Ludzie przestali pracować na polach w obawie przed atakiem, coraz więcej mieszkańców myślała o opuszczeniu tych ziem.
Głód spowodował, że jeden z okolicznych chłopców, syn ubogiej wdowy postanowił rozprawić się z pająkiem. Odważnie ruszył na tereny, gdzie najczęściej widywano potwora. Po drodze uzbroił się w porzuconą przez poprzednich śmiałków broń i stanął przed bestią. Walka trwała długo pająk pluł jadem, próbował chwycić chłopaka odnóżami, ale młodzieniec dzielnie się bronił i kłuł cielsko potwora zadając mu poważne rany.
W końcu bestia padła. Chłopak ściągnął z martwego pająka skórę i poniósł do osady jako dowód na ubicie potwora. Mieszkańcy osady z radością przywitali wybawiciela, a skórę pająka przybili do wrót kościoła. Na część tamtych wydarzeń osadę tą nazywano od tej pory Pajęcznem.
Mieszkańcy wysyłali do możnowładców liczne prośby o pomoc. Znalazło się nawet kilku śmiałków, którzy chcieli zdobyć sławę zabijając potwora. Wszyscy jednak kończyli w brzuchu pająka. Ludzie przestali pracować na polach w obawie przed atakiem, coraz więcej mieszkańców myślała o opuszczeniu tych ziem.
Głód spowodował, że jeden z okolicznych chłopców, syn ubogiej wdowy postanowił rozprawić się z pająkiem. Odważnie ruszył na tereny, gdzie najczęściej widywano potwora. Po drodze uzbroił się w porzuconą przez poprzednich śmiałków broń i stanął przed bestią. Walka trwała długo pająk pluł jadem, próbował chwycić chłopaka odnóżami, ale młodzieniec dzielnie się bronił i kłuł cielsko potwora zadając mu poważne rany.
W końcu bestia padła. Chłopak ściągnął z martwego pająka skórę i poniósł do osady jako dowód na ubicie potwora. Mieszkańcy osady z radością przywitali wybawiciela, a skórę pająka przybili do wrót kościoła. Na część tamtych wydarzeń osadę tą nazywano od tej pory Pajęcznem.
No to legeda ciekawa i dla dzieci odpowiednia!
OdpowiedzUsuńTak naprawdę to Pajęczno wcześniej nazywało się Paginensi ale takie legendy tez są fajne, przynajmniej wyobraźnie dzieci pobudza :)
OdpowiedzUsuńfajna legenda
OdpowiedzUsuń