Legenda o worku Świetego Mikołaja
Kiedy Mikołaj został Świętym Mikołajem otrzymał w darze niezwykły worek. Worek był magiczny. Niektórzy twierdzą, że włożone do niego prezenty zmniejszały się tysiąckrotnie. Stawały się także lekkie jak piórko. Inni uważają, że worek w środku jest wielki jak stadion. Najważniejsze jest jednak to, że prezenty Świętego Mikołaja się w nim mieszczą.
Największą tajemnicą jest fakt, że worek Świętego Mikołaja wyczuwa dobre i złe uczynki ludzi. Jeżeli ludzie zachowują się dobrze ich prezenty przyjemnie głaszczą i ogrzewają worek od środka. Jeżeli zachowują się źle mrożą tkaninę i powodują, że to miejsce staje się bardzo drażliwe i swędzące. A wtedy worek zaczyna się drapać.
Ociera się o sanie, o renifery, o kominy, ociera się o samego Świętego Mikołaja. I czasem zdarza się, że w taki sposób robi się w nim dziura. To właśnie przez takie dziury wypadają prezenty niegrzecznych ludzi dając tym samym ulgę workowi.
Mikołaj co chwilę naprawia swój ukochany worek na prezenty. Szyje, łata, ale i tak co jakiś czas pojawiają się nowe dziury. Bo jak wiecie łobuziaków nigdy nie brakuje na świecie.
Komentarze
Prześlij komentarz