Dawno, dawno temu, gdy światem władały siły natury, a lasy pełne były duchów i bogów, zimą rządził surowy i nieprzewidywalny Dziadek Mróz. Był to starzec potężny, o długiej, białej brodzie, której końce zdobiły kryształki lodu. Jego niebieski płaszcz utkany był z najzimniejszych wiatrów, a buty — z lodu tak twardego, że nie topniał nawet przy ogniu. Nosił ze sobą ogromną laskę, którą jednym uderzeniem potrafił zamrozić rzeki i jeziora.
Dziadek Mróz nie zawsze był dobrotliwym starcem, jakim go dzisiaj znamy. W pradawnych czasach był władcą zimy, surowym i bezlitosnym. Ludzie wierzyli, że potrafi zamrozić każdego, kto odważy się go rozgniewać. Był też strażnikiem dzieci – według legendy, gdy rodzice zaniedbywali swoje pociechy, Dziadek Mróz przybywał w mroźne noce, by je zabrać. Można było go jednak przebłagać – wystarczyło ofiarować mu piękne ręcznie robione podarki lub jedzenie pozostawione przy ognisku.
Jednak z biegiem lat, serce Dziadka Mroza zmiękło. Legenda głosi, że to Śnieżynka, jego wnuczka, zmieniła go na zawsze. Śnieżynka była cudowną istotą stworzoną z płatków śniegu i promieni księżyca. Miała złote serce i uśmiech, który roztapiał nawet najzimniejsze serca. Pewnego dnia, podczas jednej z najcięższych zim, Śnieżynka przekonała Dziadka Mroza, by zamiast karać ludzi, zaczął im pomagać. Opowiedziała mu o dzieciach, które marzły w nędznych chałupach, i o rodzicach, którzy z trudem zdobywali jedzenie. Dziadek Mróz, poruszony jej słowami, zaczął odwiedzać wioski, zostawiając prezenty: ciepłe kożuchy, jedzenie i zabawki wykonane z lodu, które nigdy się nie topiły. Ludzie, zaskoczeni jego dobrocią, zaczęli z wdzięcznością nazywać go "Dobrym Dziadkiem".
Mówi się, że Dziadek Mróz mieszka w pałacu zbudowanym z lodu, ukrytym w głębi nieprzebytych lasów Syberii. Jego siedziba lśni w blasku zorzy polarnej, a Śnieżynka pilnuje tam ogromnego skarbca pełnego zimowych cudów. Do dziś, w mroźne noce, dzieci w Europie Wschodniej z niecierpliwością oczekują wizyty Dziadka Mroza. Z długim niebieskim płaszczem, laską zdobioną lodowymi ornamentami i workiem pełnym podarunków wędruje od domu do domu. A Śnieżynka w swej srebrzystej sukni pomaga mu rozdać prezenty i przynosi wszystkim uśmiech.
I tak oto Dziadek Mróz, niegdyś groźny duch zimy, stał się symbolem noworocznej radości, nadziei i ciepła w najzimniejszej porze roku.
Komentarze
Prześlij komentarz