Polskie legendy: Jak powstały Mazury
Dawno, dawno temu wśród mazurskich lasów mieszkała olśniewająco piękna olbrzymka. Bardzo lubiła kolorowe stroje, ale zawsze zakładała do nich jeden sznur białych pereł. Okoliczni mieszkańcy powiadali, że gdy ktoś choć jeden raz spojrzał na perły, zapominał o zmartwieniach i mógł spędzać długie godziny wpatrzony w ich lśniącą powierzchnię.
Pewnego dnia w okolice przybył młody olbrzym. Gdy tylko zobaczył olbrzymkę, zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia. Przez wiele dni nie ustawał w namawianiu panny na ślub. Ale dziewczyna ani myślała wychodzić za mąż za kogoś, kogo nie kochała. Kiedy odrzuciła jego zaloty, olbrzym postanowił przekonać ją do swoich planów siłą.
Olbrzymka rzuciła się do ucieczki. Niestety, umknięcia przed natrętnym zalotnikiem nie przetrwał jej piękny naszyjnik. Sznur pękł, a perły rozsypały się po całych Mazurach, zamieniając się w jeziora. Jednak nie straciły swej tajemniczej mocy i kto choć raz spojrzy w wody mazurskich jezior, ten zapomina o smutkach i ciągle chce wracać do tej urokliwej krainy.
Komentarze
Prześlij komentarz